wtorek, 20 grudnia 2011

Rozdział czwarty

Lekcja dobiegała końca. Powoli Niall’owi wracał dawny humor. W końcu wybiła szósta.
- To tyle na dzisiaj. – powiedział chłopak i zaczął chować swoją gitarę do futerału. Zrobiłam to samo.
- Ej… - zaczął. – Dasz mi swój numer?
Spojrzałam na niego zdziwiona.
- No, wiesz… Jakby czasem trzeba było odwołać lekcję… Ale oczywiście mam nadzieję, że się tak nie stanie. No, ale na przykład zmienić godzinę, czy coś. Wiesz gdybyśmy mieli wtedy na przykład jakiś wywiad…
- No, dobrze. – powiedziałam i podałam mu swój numer.
Kiedy wychodziliśmy z domu kultury, zamurowało mnie. Na chodniku stała reszta chłopców z One Direction! Zayn kucał pomiędzy nimi, a reszta stała dookoła niego.
- Chodź, poznasz moich przyjaciół. – powiedział Niall uśmiechając się. Podeszliśmy bliżej i zauważyliśmy, że Zayn trzyma kogoś na rękach. Doznałam kolejnego szoku, kiedy okazało się, że to Rachel!
- Rachel! – krzyknęłam i podbiegłam do nich. – Rachel, nic ci nie jest?!
- Nie wiemy, co się stało. – powiedział Zayn, delikatnie trzymając dziewczynę. – Stała przed budynkiem i wyglądała jakby na kogoś czekała. Wysiedliśmy na chwilę z samochodu, a ona nagle zemdlała.
„Uff…”, pomyślałam.
- Spokojnie. To tylko reakcja na wasz widok. – powiedziałam i się uśmiechnęłam. – Pewnie już byliście świadkami takich sytuacji. Po jakim czasie mniej więcej dziewczyny się budziły?
- Po jakichś dziesięciu, piętnastu minutach. – odpowiedział mi Harry. Jego loczki były o wiele słodsze na żywo. I ten piękny uśmiech.
- No, to trzeba będzie chwilę poczekać. – odparłam.
Zayn złapał Rachel trochę mocniej i wstał. Trzymał ją na rękach. „Ah… gdyby tylko mogła to widzieć”.
- Chłopaki, chcę wam kogoś przedstawić. – zaczął Niall. – To Amanda Bloom.
- Aaa, twoja uczennica? – Louis poruszył chytrze brwiami.
- Tak. Możemy chwilę pogadać? – powiedział Niall posyłając Louis’owi gniewne spojrzenie. – Na osobności.
- Jasne. – odparł Louis bez cienia zmieszania.
Stanęli niedaleko ławki, do której kierował się Zayn. Ułożył Rachel w taki sposób, aby miała głowę na jego kolanach.
- Hej. Miło nam cię poznać. – odezwał się Liam.
- Cześć. – dodał Harry.
- Hej. – odpowiedziałam. – Mnie też miło was poznać.
- Więc nasz Niall uczy cię grać na gitarze? – zapytał Harry z cwaniackim uśmieszkiem.
- Tak…
- Wpadłaś mu w oko, wiesz?
Zarumieniłam się. Harry chyba to zauważył, bo się zaśmiał.
- Harry. – skarcił go Liam.
- No, co?
- My chyba też musimy pogadać. Zostawisz nas samych na chwilę?
- Jasne…
„Ehh… Oni też…”, pomyślałam. Podeszłam do Zayn’a i Rachel.
- I jak? – zapytałam.
- Na razie bez zmian. Ciągle jest nieprzytomna. – odpowiedział mi Zayn.
- Louis! – krzyknął Niall. Okazało się, że mogę tu usłyszeć o czym rozmawiają. Wiem, że nie powinnam podsłuchiwać, ale moja ciekawość zwyciężyła.
- Ale przecież mówiłeś, że Amanda ci się spodobała.
- No, tak.
- To w czym problem?
- W tym, że ja jej się nie podobam! Podobają jej się bruneci.
- Ooo, no to mam szanse.
- Louis! – krzyknął Niall ponownie.
Reszty rozmowy nie usłyszałam, bo byłam zbyt zaszokowana tym, co właśnie usłyszałam. „Podobam się Niall’owi…”. Nie chciało to do mnie dotrzeć. To było zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe. Ale przecież to słyszałam. „Taa… tylko, że on słyszał jak w pewnym sensie mówię, że on mi się nie podoba. Spaprałam sprawę”, pomyślałam.
________________________________________________________________

Ten rozdział trochę krótki, ale mam nadzieję, że się podoba ;) Jak obiecałam pojawiła się reszta chłopców ;D
Chciałabym bardzo podziękować za ponad 700 wyświetleń i za wszystkie komentarze. Jesteście wspaniałe <3
Całusy,
Olga

11 komentarzy:

  1. kocham tego bloga jest super <3 czekam na następny rozdział ... <3

    OdpowiedzUsuń
  2. A Niall jak zwykle słodko niepewny siebie xD Tak szybko dodajesz te rozdziały... Mam nadzieje że przed gwiazdka bd nastepny :D

    OdpowiedzUsuń
  3. No dobra zasłużyłaś sobie na następny komentarz ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny, tylko szkoda ze tak krótki grr : C
    :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Niech Niall się już dowie, że też się podoba Amandzie i niech będą razem, haha :D
    czekam na następny xx

    OdpowiedzUsuń
  6. wspaniały rozdział , bardzo fajnie , że pojawiła się reszta zespołu , mam nadzieję , że będzie ich jeszcze więcej ;) Pozdrawiam i dziękuję za czytanie i komentowanie mojego opowiadania OneDirectionLove♥

    OdpowiedzUsuń
  7. SUUUPERRR :D DALEJ DODAJ NASTĘPNY BO NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ :) :****

    @juliaaswag

    OdpowiedzUsuń
  8. kocham to, ale mogłyby być trochę dłuższe ? ;)
    i niech Niall bd z Amandą !XD

    OdpowiedzUsuń
  9. nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału :)
    <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja to po prostu UWIELBIAM i tyle!!! ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. super nie moge przestac czytac:D
    strasznie wciąga
    tez uwielbiam one direction <333

    OdpowiedzUsuń