Proszę, przeczytaj tekst pod rozdziałem :)
- Co takiego?! – krzyknęłam.
- Wyjeżdżamy do USA. – powtórzył mój ojciec.
- To żart, tak?
- Żaden żart, mówię całkiem poważnie.
- Ale jak to?! Dlaczego?!
- Myślałem, że jesteś rozsądna, ale najwidoczniej przy tym
chłopaku głupiejesz. Wiem, że mimo mojego zakazu zapewne i tak byś się z nim
spotykała, dlatego postanowiłem, że wyjedziemy.
- Ale ja nie chcę nigdzie jechać! – krzyknęłam.
- Amanda, uspokój się. – poprosił.
- Jak mam się uspokoić, kiedy mówisz mi, że wyprowadzamy się
na inny kontynent?! Co z moim życiem tutaj?! Co z Rachel, Niall’em i resztą
chłopaków?!
- Ci chłopcy tylko mącili ci w głowie. A Rachel będzie mogła
przyjeżdżać do nas w odwiedziny.
- Ale ja nie chcę nigdzie jechać! – powtórzyłam.
- Już wszystko jest postanowione. Bilety mamy zamówione,
tymczasowy hotel też zarezerwowany. Wyjeżdżamy za dwa dni, więc lepiej już
zacznij się pakować.
Wzbierał we mnie coraz większy gniew. Patrzyłam na mojego
ojca i czułam jak w moich oczach wzbierają łzy.
- Nienawidzę cię! – krzyknęłam, po czym pobiegłam na górę do
swojego pokoju.
Rzuciłam się na łóżko i zaczęłam płakać w poduszkę. Nie
umiałam sobie tego wyobrazić. Już za dwa dni miałam wyjechać i zostawić
wszystko, co tu miałam? Nie, to było niemożliwe, nie chciałam tego… Ale co
mogłam zrobić? Teraz mój tata był moim prawnym opiekunem i jeśli zarządził
przeprowadzkę nie mogłam nic zrobić… „Ale chyba trochę przesadziłam z tym, że
go nienawidzę”, stwierdziłam w myślach. Nie powinien tak zareagować, ale w
sumie wielu ojców wkurzyłoby się, słysząc, że ich niepełnoletnia córka jest w
ciąży.
Po chwili naszła mnie najgorsza myśl. „Jak ja mam to
oznajmić przyjaciołom?”. Zwłaszcza Rachel i Niall’owi… I co będzie z naszym
związkiem? Najprawdopodobniej Niall zapewni, że nadal możemy być razem, ale
przecież będzie dzieliła nas taka wielka odległość… „Będę mu tylko sprawiać
problemy”, pomyślałam.
Wytarłam oczy, wysiąkałam nos i ogarnęłam się trochę.
Postanowiłam, że muszę z nimi porozmawiać, jak najszybciej, żebyśmy spędzili
razem te ostatnie chwile. Zabrałam klucze i telefon, po czym po cichu wyszłam z
pokoju i na palcach zeszłam po schodach. Zerknęłam do salonu – był pusty.
Usłyszałam jakieś dźwięki dochodzące z kuchni, zapewne to tam był mój tata.
Minęłam pomieszczenie najciszej i najszybciej jak umiałam, po czym znalazłam
się w przedpokoju. Wsunęłam trampki na nogi, zawiązałam je i po cichu wykradłam
się z domu. Kiedy byłam już na ulicy zaczęłam biec w kierunku centrum miasta,
starając się oddalić na tyle daleko, by ojciec nie zdołał mnie zatrzymać, gdyby
spostrzegł moją nieobecność.
Kiedy byłam już wystarczająco daleko od domu, wybrałam numer
Niall’a.
- Cześć, Niall. – powiedziałam, zanim zdążył się odezwać.
- Hej, skarbie.
- Możemy się spotkać?
- A co na to twój ojciec?
- Nie wie, że wyszłam.
- Nie sądzisz, że może mnie jeszcze bardziej znienawidzić,
kiedy dowie się, że spotykamy się potajemnie?
- Niall, posłuchaj, to bardzo ważne. Musimy się spotkać. –
położyłam szczególny nacisk na pierwsze słowo. – To jak?
- Zgoda. Tylko gdzie?
- Będę czekać pod Milkshake City, dobrze?
- Dobrze.
- Pa.
- Pa, kocham cię.
- Ja ciebie też. – odpowiedziałam cicho, po czym rozłączyłam
się. Zaczęłam iść w stronę Milkshake City.
Postanowiłam, że najpierw porozmawiam z Niall’em, gdyż ta
rozmowa chyba będzie trudniejsza… Dzięki temu powinno mi być potem łatwiej z
Rachel. Powinno…
Po jakichś piętnastu minutach dotarłam pod Milkshake City.
Zobaczyłam auto chłopców, stojące po drugiej stronie ulicy, więc podeszłam do
niego. Otworzyłam drzwi i usiadłam na siedzeniu pasażera.
- Tęskniłem za tobą. – powiedział Niall, przyciągając mnie
do siebie i całując.
Odwzajemniłam pocałunek, jednak załamywała mnie myśl, że to
jeden z naszych ostatnich. Nie udało mi się powstrzymać łez, które zaczęły
spływać po moich policzkach.
- Co się stało? – spytał Niall zmartwiony, odsuwając się
lekko ode mnie, tak, żeby mógł na mnie spojrzeć.
- Mam dwie wiadomości. – oznajmiłam, starając się opanować
łzy. – Pierwsza: nie zostaniesz ojcem. Zrobiłam testy, jednak nie jestem w
ciąży.
- A ta druga?
Wzięłam głęboki oddech.
- Niall… – zaczęłam niepewnie.
- Tak?
- Pamiętasz jak obiecałeś mi, że nigdy mnie nie opuścisz?*
- Oczywiście. – zapewnił. – I mam zamiar dotrzymać słowa.
- A co jeśli to ja będę musiała cię opuścić?
- Nie pozwolę ci odejść.
- Niestety nie masz na to wpływu. – spuściłam głowę.
- Amanda, co ty mówisz? Dlaczego wypytujesz o takie rzeczy?
– zmartwił się.
- Niall, ja… Wyjeżdżam z ojcem do USA. Na stałe.
- Co takiego?! – zdziwił się.
Rozpłakałam się i wtuliłam w niego.
- Amanda, błagam cię, powiedz, że to nieprawda.
- Niestety to prawda. – powiedziałam, odsuwając się od
niego. – Wylatujemy za dwa dni. – spuściłam głowę.
- A czy ty nie mogłabyś zostać? Zamieszkałabyś z nami i…
- Niall, właśnie o to chodzi, żeby nas rozdzielić. Mój
ojciec twierdzi, że ty i chłopcy macie na mnie zły wpływ.
- Przecież to nieprawda! – oburzył się.
- Wiem o tym. – położyłam mu dłoń na policzku. – Ale on nie
chce słuchać… Niall. – powiedziałam, patrząc mu w oczy i zabierając rękę. –
Jest jeszcze kwestia nas, naszego związku.
- Nie martw się, jakoś damy radę. Będę cię odwiedzał. No i
razem z chłopcami będziemy mieć dużo koncertów w USA, więc…
- Niall, nie. – powiedziałam stanowczo.
- Co, nie?
- To nie ma sensu… Będę dla ciebie tylko problemem, o którym
nie będziesz umiał zapomnieć. Musimy to skończyć.
- O czym ty mówisz? – zmartwił się.
- O tym, że musimy skończyć. Skończyć z nami. Nasz związek
nie ma szans przetrwać przy tak dalekiej rozłące. Zostańmy przyjaciółmi,
dobrze? – wykrztusiłam. Nie miał pojęcia, jak trudno było mi mówić o nas w ten
sposób. Zawsze wierzyłam, że poradzimy sobie, bez względu na problemy. Ale co
jeśli teraz to ja byłam problemem?
Niall patrzył na mnie z niedowierzającym wzrokiem.
Wiedziałam, że skrzywdziłam go tymi słowami. Skrzywdziłam go równie mocno jak
siebie.
W końcu chłopak spuścił głowę.
- Masz rację. – powiedział. – Ale powinniśmy całkiem urwać
kontakt.
- Co takiego? – zdziwiłam się.
- Jeśli zostaniemy przyjaciółmi, – powiedział, podnosząc na
mnie wzrok. – ciągle będziemy sobie przypominać, o tym, co mieliśmy. Dlatego
najlepiej będzie, jeśli zapomnimy. Zapomnimy o nas. Że kiedykolwiek byliśmy.
Tym razem to ja patrzyłam na niego niedowierzając. „Nie do
tego miało dojść…”.
- Lepiej już cię odwiozę. – odezwał się beznamiętnie Niall,
odpalając silnik.
Jechaliśmy w ciszy. Nie byłam nawet w stanie się odezwać,
więc po prostu patrzyłam przez okno, na budynki, które mijaliśmy. Po niecałych
dziesięciu minutach byliśmy już na miejscu. Odpięłam pas, otworzyłam drzwi i
zaczęłam wysiadać.
- Żegnaj. – powiedział cicho Niall.
Nie raczyłam go żadną odpowiedzią, po prostu zamknęłam
drzwi. Podczas gdy ja szłam w kierunku domu, mój, już były, chłopak wykręcił samochodem
i odjechał. Właśnie widziałam się z nim po raz ostatni.
- Gdzieś ty była?! – krzyknął mój ojciec, kiedy
przekroczyłam próg domu.
- Z Niall’em. – mruknęłam.
- Chyba zakazałem się wam spotykać?!
- Nie masz się już o co martwić. – odparłam. – Już nigdy
więcej się z nim nie spotkam, on też nie będzie próbował. Postanowiliśmy
zapomnieć, że kiedykolwiek coś nas łączyło. Zadowolony? – powiedziałam oschle,
po czym jak najprędzej udałam się do swojego pokoju, gdyż już dłużej nie
umiałam powstrzymywać łez.
_________________________________________________________________________
*Końcówka 37 rozdziału.
Rozdział wesoły nie jest, no ale jestem zadowolona :) Epilog mam już prawie gotowy, ale pojawi się dopiero za tydzień, bo w sobotę wyjeżdżam i wracam w środę. Mam nadzieję, że do tego czasu pojawi się tu równie duża liczba komentarzy, co dwa rozdziały temu :) (ponad 170)
Całusy,
Olga
Aż mi się ryczeć chce. :< Jak już mówiłam jestem anty-fanką jej ojca, co za głąb rozdzielać taką piękną parę ?! : o Kretyn, kretyn, kretyn ... Czekam na ten epilog, bo muszę wiedzieć co dokładnie tam napiszesz ! :D xx <3
OdpowiedzUsuńOjej...zaczne ryczeć...ehh..:( no cóż może tak będzie lepiej
OdpowiedzUsuńOlga jesteś najbardziej utalentowaną młodą pisarką jaką do tond spotkałam (w sensie w pisaniu bloga) jak czytałam ten rozdział miałam zaszklone oczy , nie mogę w to uwierzyć że Niall i Amanda się rozstali . Miałam jeszcze nadzieję że Niall namówi ją na to aby przynajmniej spróbowali. To takie smutne że jeszcze tylko epilog i zakończy się ta piękna historia Amandy . Nie mogę się doczekać ostatniego twojego wpisu . W duszy mam taką małą nadzieję że Niall i Amanda do siebie wrócą że będą ze sobą szczęśliwi .
OdpowiedzUsuńTwoja wierna czytelniczka . Gabi
Kurde, popłakałam się..;c
OdpowiedzUsuńAle jak to.? Nie kończ tego proszę.!
I Amanda i Niall mają być razem.! Kurde, nie lubię jej ojca..xd
nie rób mi tego !!
OdpowiedzUsuńten związek nie może się tak skończyć!!!:(
przez cały czas gdy to czytałam prawie ryczałam
czyli że to już koniec , tak po prostu , tak nie może być ;(
OdpowiedzUsuńNIEEEEEEEEE! co ?! jak to ?! nie możesz tego zrobić , nie nie nie ! KPISZ MI W MONITOR ?!?!? JAKI KURFA EPILOG?! nieee pozwalam ! to nie ma być koniec ! ona ma NIE wyjechać a ty masz NIE kończyć opowiadania , bo jak nie to ja cię kurfa znajde i tak przywale że o!! toż to opowiadanie jest już cześcią mojego życia!
OdpowiedzUsuń@meisie_
Bie mów mi że to konie Amandy i Nailla!!! Błagam!!! Tak pięknie się zaczynało.
OdpowiedzUsuńJeśli to się tak skończy to cię chyba kobieto uduszę!!!
OdpowiedzUsuńApeluję o HAPPY END.
Jak to czytałam to ciągle mówiłam ' pojebał* Cię ? ! '
OdpowiedzUsuńCzemu ja rycze ? !
Weź nooo ! Je nie chcę !
Oni muszą być ze sobą ! RAZEM !!!!!
Miało być tak pięknie, tralalala ! A tu bęc głupi ojciec stawia się jak zwykle na jakże prostej drodze !
Grrrrr !
Dawaj szybko następny rozdział, bo chyba włosy sobie z głowy powyrywam -,-
Pozdrawiam Wiki. <3
Epilog powiadasz... Epilog. EPILOG?! Chyba Cię pogięło, ładnie powiedziawszy! Bardzo tego nie lubię! No ale że epilog? Tak szybko? :D
OdpowiedzUsuńA jeśli w epilogu oni się nie zejdą z powrotem, to Cię zabiję! Mam Twojego twittera i nie zawacham się użyć spamu! :D
A gdzie Harry? I Louis? I Zayn? I Rachel? Liam? Gdzie oni są?! Ja ich chcę z powrotem! xD Dawaj mi ich tutaj!
Czekam na następny rozdział/epilog daj od razu dzisiaj! Ja chcę wiedzieć, co będzie dalej! xx
@YooungFoorever
jak mogłaś to zrobić ?! byli taką fajną parą <3 dlaczego Niall tak powiedział ? ;c kurde no nie mogę wytrzymać - ale i tak rozdział zajebisty <3 czekam na nexta ;D
OdpowiedzUsuńOjeeejjj.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że to się dobrze skończy ;D
Wiola :S
ty już epilog ??!!!
OdpowiedzUsuńjak ja to czytałam to ryczałam ... RYCZAŁAM !!!
pierwszy raz przy jakimś opowiadaniu ...
i do tego już epilog ?!?!
jak dasz eplog .... i to taki pożądny - w sensie smutny jak cholera - to bd się zwijać na podłodze z płaczu ^^
dodaj jak naszybciej ten kolejny rozdział czy jż nawet epilog
ale ja nie chce tak szybko końca ......
Pogięło cie ? -______________________________________- .Epilog? I to przy takim zakończeniu.Zaczęłaś zajebiście a kończysz tak ? no eeej ;c .Mam nadzieje,że to jeszcze nie koniec :*
OdpowiedzUsuńCo?! Nie Nie nie...Czyżby nie miało by być happy end'u? Nie! Ja protestuje! Niech ten ojciec Amandy, nie wiem xD Wpadnie pod samochód albo...grrr...mam nadzieję, ze to nie prawda...Że to nie jest koniec. Epilog? Niedługo Epilog?! Słowa, których coraz bardziej sie obawiałam...a tu już niedługo koniec. Okropne słowa padły. Ja tak nie chcę :( Koniec opowiadania i nie będzie Amandy i Niall'a mam nadzieję, że to nie prawda :( Pozostaje mi czekać na epilog...Tak?
OdpowiedzUsuńKurde.. oni muszę być razem. A jak już zakańczasz tego bloga to niech się zejdą w ostanim rozdziale, niech ona ucieknie od ojca, wprowadzi się do nich .. nie wiem. Wymyśl coś, błagam. Wierzę w Ciebie ;)) Nie chcę, żeby było tak smutno na zakończenie bloga. I w ogóle szkoda, że zakańczasz, ale chyba zaczniesz nowego pisać nie ? :D x Patrycja
OdpowiedzUsuńNie kończ tego!!! Jest zbyt piękne żeby mogło się skończyć. ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://my-story-one-direction.blogspot.com/ ;))
Buuuuuuuuuu . Ale szkoda .
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że to się tak nie skończy ;p
http://one-thing-about-you.blogspot.com/
http://onedream-oneband-1d.blogspot.com/
Zamorduje! Uduszę! Powiesze! jak mogłaś mi to zrobić!? pytam się jak? Jesteś okropna! jak nie obiecasz ze będzie lepiej to odchodzę z tego świata.
OdpowiedzUsuńa co do rozdziału, to moment skupienia i ten nastrój wykreowałaś świetnie przebiegiem rozmów, aż się łezka w oku zakręciła. Tylko nie jedna, a cały potok. do następnego xoxo
znaczy do epilogu ... jak mogłaś? powtarzam jak mogłaś?!
OdpowiedzUsuńNIe, nie, nie!! Przecież to nie może się tak zakończyć!! Nie kończ tego jeszcze, przecież możesz to wyprostować! No proszę! <3 Nie rób nam tego! ;(
OdpowiedzUsuńhttp://jeden-kierunek-szczescie.blogspot.com/
Olga co ty zrobiłaś :((((
OdpowiedzUsuńOni muszą być razem
Nienawidzę jej ojca przez niego są same kłopoty ;/
I nie kończ tego opowiadania ono jest nieziemskie :)
A rozdział jest super oczywiście pomijając fakt, że Amanda rozeszła się z Niallem. Kiedy czytałam o ich rozstaniu to ledwo powstrzymywałam łzy xD
+ Błagam cię niech oni się zejdą :)
EJEJEJ. POWIEDZ MI ŻE ICH POGODZISZ. ONI NIE MOGĄ SIĘ ROZSTAĆ NO...
OdpowiedzUsuńCZEKAM Z NIECIERPLIWOŚCIĄ NA DALSZY CIĄG ZDARZEŃ <3
Jej, ale smutny rozdział :( i na dodatek jeszcze tylko epilog :( oni tak do siebie pasują, nie możesz ich rozłączyć :( już czekam na dalej
OdpowiedzUsuń`Olguś! Why??? Niech oni będą razem! Amanda ma uciec z domu i pójść do domu dziecka. Rachel niech się nią zaopiekuję! Proszę niech ona nie wyjeżdża i pogodzi się z Niallem. Płaczę ja płaczę! Nie rób jej tego! Zlituj się! ♥
OdpowiedzUsuńniee prosze niee
OdpowiedzUsuńnie koncz tego opowiadania
plisss nieee
świetny , popłakałam się ♥ Monia
OdpowiedzUsuńZraniłaś mnie tym rozdziałem. Wierzyłam w nich, ale cóż, to Ty jesteś autorką. W każdym razie, przykro mi, że tak szybko chcesz skończyć to opowiadanie, ale Twój wybór. To jedno z najlepszych, jakie czytałam. Dziękuję :3
OdpowiedzUsuńTak szybko ? Moim zdaniem to jest dość długo :P Nie ma wielu opowiadań, które dobiły do prawie 50 rozdziałów. Mnie też jest przykro je kończyć, bo naprawdę się z nim zżyłam, ale nic nie trwa wiecznie :) Poza tym powoli zaczynają mi się kończyć pomysły, a wolę zakończyć istotnym wydarzeniem, niż opisywać jakieś zwykłe dni i nagle dać koniec.
UsuńNie masz pojęcia, jak cieszy mnie Twoja opinia, że moje opowiadanie jest jednym z najlepszych jakie czytałaś ♥
Czyli to już koniec?
OdpowiedzUsuńNo chyba nie chcesz tak zakończyć?47 rozdział i to takie zakończenie.
Wydaje mi się,że stać cię na więcej.A ty tak poprostu kończysz takim rozwiązaniem?.Zlituj się nad nami.Kocham twoego bloga to jak luźno piszesz co przychodzi ci to z taką łatwością.Proszę cię tylko nie kończ, postraja się coś wymyślić na pewno nie tylko mi się nie podoba pomyśł z epilogiem.
Jak widzę tak jak i ja inne czytelniczki też nie są zachwycone.
Oczywiście nie chce być nie miła czy coś,poprostu wyrażam swoje zdanie na ten temat.Mam nadziję,że te wszystkie komentarze wpłyną chodź odrobine na twoją decyzje i jeszcze nas nie opuścisz.
Caroo
(P.S.
W razie czego mój twitter: Crazy_Carooline)
Mnie też ciężko rozstać się z tym opowiadaniem. Ale postarajcie się też mnie zrozumieć - nie będę mieć wiecznie milionów pomysłów do tej historii. Właściwie to już prawie wcale ich nie mam. Wydarzenia w ostatnich rozdziałach polegały na tym, że zabierałam się za pisanie rozdziału i w trakcie pisania moja wyobraźnia ratowała mnie, bo wpadał mi do głowy jakiś pomysł, którego nie planowałam. Ale nie mogę kontynuować opowiadania, nie mając na niego żadnego pomysłu. Przykro mi.
UsuńAleż my cię rozumiemy,poprostu nie mogę pojąc,że właśnie tak skończy się ta cała historia.:)
UsuńAle i tak dużo napisałaś i mogę albo nawet możeMY(powiem za wszystkich)powiedzieć,że dziekujemy za miłe chwile związane z czytaniem tego cudnego bloga.Więc nie bądź zła za te komentarze poprostu,to takie szybkie reakcje.
Więc krótko mówiąc czekam na epilog i niestety koniec historii.:)
Caroo
Nie jestem zła, rozumiem to :) Ale proszę też, żebyście Wy spróbowały zrozumieć mnie.
UsuńI wiele dziewczyn pisze mi, dlaczego CHCĘ już to kończyć. Ale to nie do końca tak, że ja chcę. Uwielbiam pisać historię Amandy i Niall'a, dlatego mnie też jest smutno, że to koniec, ale wydaje mi się, że na tym blogu dałam już wystarczająco z siebie. Teraz czas, żebym spróbowała stworzyć inną historię, dorównującą tej. (To nie to, że się wywyższam, tylko po prostu jestem dumna z tego, co tu pisałam i jak daleko udało mi się zajść. Dla mnie to naprawdę duży wyczyn) Nie wiem, czy mi się to uda, ale jak już mówiłam, postaram się :)
Pozdrawiam i dziękuję za wsparcie ♥
Jeśli już musisz to zakończyć ,to skończ happy endem :) <3
UsuńPopieram bo skoro już kończysz to przynajmniej mogłabyś to szczęśliwie zakończyć. Pomyśl też o innych bo wszystkie się bulwersują i chcą jeszcze ale skoro więcej nie dasz rady to ok więc żeby było miło to zrób ten happy end ;]
Usuńxoxo S
jak możesz???? NIE!!!!! To nie może być prawda! Oni muszą być razem, rozumiesz? MUSZĄ!!! Jeśli koniecznie chcesz skończyć to opowiadanie to błagam, nie w ten sposób!
OdpowiedzUsuńNiee tylko nie to ;(
OdpowiedzUsuńaż smutno;c mam nadzieje że potem będzie już okeej <3.
Nie tylko nie koniec opowiadanie i ich związku !!! Rozdział był świetny ale jak sobie pomyśle że już kończysz to mi się smutno robi:(:(
OdpowiedzUsuńGŁUPIA JESTEŚ!!! przez to opowiadanie się rozpłakałam!!! to nie może być koniec! słyszysz!! nie może!! biedny Niall!! ja bym nigdy Horan'ka tak nie skrzywdziła! ale ten też takim niewiniątkiem nie jest! dlaczego zerwał kompletnie?! grrr... muszę ochłonąć.. NO ALE JAK ?!?! masz to naprawić! bo.. bo.. ! ciekawe jak wyjdzie z Reachel? jak bym moją przyjaciółka wyjeżdżała to bym się wepchnęła jej do walizki xD
OdpowiedzUsuńmiałam łzy w oczach jak to czytałam ;((
OdpowiedzUsuńbiedny Niall ;( i biedna Amanda ;(
po co ten ojciec wrócił?!
;(((
Dlaczego no? :( To nie może się tak skończyć. Wgl ten blog... Tyle już go czytam i trochę mi smutno. Przy epilogu będę płakała. Tego jestem pewna. :( x
OdpowiedzUsuńno chyba nie !?
OdpowiedzUsuń*matkoo, uduszę jej ojca, już jadę. co za psychopata!!! mater, do USA, no chyba facet nie lał !
*Matko ! Zerwali,czy źle przeczytałam ?! O.O jak mogli? co strzeliło do głowy Niall'owi ! ( chyba nie tak się odmienia) ! teraz oboje będą nieżywi !
*ciekawe jak Rachel zareaguje. Ciekawe co tam u niej i Zayn'a ;p
czekam na nn ;D
@kika1613
Co ich Kurde powaliło ??!! Nie no zostanmy przyjaciólmi i wgl oni juz naprawde nie kontaktuja !! Olga patrz mi w oczy i ja Ci mówie ONI MAJA BYC RAZEM !! :P Tusia xoxox
OdpowiedzUsuńkurwa pojebało ich !!!!
OdpowiedzUsuńja sie popłakałam jak czytałam końcówkę ;/
ej jaki epilog kurwa oni muszą być razem ja pierdole muszą czaisz to !! ;D
O_O ... Więcej już nie napiszę bo mnie zatkało ...
OdpowiedzUsuńNieeeeeeeeeeeeeeee.... czy ja dobrze widzę?! Czy oni się rozstali?!
OdpowiedzUsuńI czy ty już kończysz powoli bloga? ;c
Niee jeszcze niee... nie rób mi tego ;c
Ale mam nadzieję, że blog skończy się powróceniem do sb Nialla i Amandy i happy endem :D
Udusiłabym na miejscu tego kutasa! Jak on może nią tak rządzić? Chyba już kurwa zapomniał co jej robił w przeszłości! ;p
Za każdym razem jak pisze koma to kurwa wszystko bez sensu -,-' Jezuu ja nie wiem czemu jestem taka zryta hahah xd
Już mi się płakać chce gdy pomyślę, że już nie będę mogła się tak jarać następnymi rozdziałami ;c
Ale na zawsze ten blog pozostanie w moim serduchu <3
@iadoreNiallsass
Co?
OdpowiedzUsuńNaprawde? Niall to powiedział?
Zszokowałaś mnie.. Powaznie:P
Ciekawe jak pójdzie rozmowa z przyjaciółką:D
Czekam na kolejny i zapraszam
www.best-thing-1d.blogspot.com
Smutny ale fajny <3
OdpowiedzUsuńHihi , zaisty jak zawsze :-)
OdpowiedzUsuńJuż koniec? Nie no... ej mam nadzieję, że będzie druga część :D
OdpowiedzUsuńJa rycze ! No ,ale cóż,nie chcesz pisać....dlaczego ? :(
OdpowiedzUsuńPrawię się popłakałam T-T to tak się nie może się tak skończyć no !! Błagam na kolanach nie rób tego ! Oni muszą być razem :'[ głupi ojciec Amandy od początku go nie lubiłam -.- Tak w ogóle to świetny rozdział i ty to dobrze wiesz ;D
OdpowiedzUsuń@One_Romance_ ^^
JEJKU, NIE NO BŁAGAM!
OdpowiedzUsuńTO KOOONIEC?!
POWIEDZ MI,ŻE CHOCIAŻ BĘDZIE DRUGA CZĘŚĆ, PROOOOOSZĘ!
NIE MOŻESZ TEGO TAK ZOSTAWIĆ! </3
Mój Boze czytałam to słuchając tego http://www.youtube.com/watch?v=joi5YhlGNUs&ob=av3n i sie poryczałam-.-
OdpowiedzUsuńNa serio omg.
@causalmonikk
Czyli to już ostatni rozdziałna temat amandy i nialla :< ?
OdpowiedzUsuńTo jest straszne... czytając to poryczałam się jak małe dziecko;(
OdpowiedzUsuńNiall i Amanda MUSZĄ być razem
Dziewczyno jesteś świetna a rozdział czytałam chyba z 5 razy
Olga, wiesz że Cię nienawidzę za to że kończysz to opowiadanie!
OdpowiedzUsuńI nienawidze Cię za to że sprawiłaś.. że się rozwyłam.
:<<<
......... Właśnie przeżyłam szok.... O.o . Nie gadaj że to już koniec... :( Oni już nigdy nie będą ze sobą gadać? :OO Boże... Teraz się położę spać i nie usnę bo będę cały czas myśleć o tym... -,- SZOK ... Ale wiedz że wielbię to opowiadanie *___*
OdpowiedzUsuńCo?! Nieee! Wychodzę! Trzasnę drzwiami i tutaj nie wrócę?
OdpowiedzUsuńJak możesz nam to robić? Obiecałaś mi, że zakończysz to opowiadanie happy endem... Jak ja mam się teraz pozbierać i skomentować ci rozdział, kiedy łzy sączą się po moich policzkach, a głos uwiązł w gardle?
Za bardzo przyzwyczaiłam się do tego opowiadania. Historia Niall'a i Amandy na zawsze zostanie w moim serduszku. I jestem wdzięczna Bogu za to, że dane nam było się poznać i spotkać. To najlepsza rzecz, jaka mogłaby się nam przytrafić. Pod epilogiem obiecuję, że napiszę wszystkie swoje uczucia dotyczące tego bloga. Teraz będę go wyczekiwać <3
Love xx
*mogła, a nie mogłaby. Osz... Denerwuję się teraz. I cały czas myślę nad tym, co Niall powiedział Amandzie... Jak on tak mógł w ogóle? Przecież go też to boli...
UsuńPewnie jej ojciec zmieni zdanie, kiedy zobaczy jak jego córka, jest osamotniona, nie odzywa się do nikogo itd.
OdpowiedzUsuńPo jakimś czasie spotkają się z Niall'em na ulicy, będzie zaskoczony itd.
Pogodzą się. I będzie jak dawniej.
Mam jedno pytanie: piszesz mi, co przypuszczasz, czy sugerujesz, że mój blog jest przewidywalny, starając się mnie tym obrazić?
UsuńA miał być happy end !!!!
OdpowiedzUsuńNIE KOŃCZ PROSZE !
Rycze teraz jak durna ;(
Paula. ♥
NIE! MUSZĄ BYĆ RAZEM !
OdpowiedzUsuńdodaj szybko następny.
zapraszam do siebie ;)http://xmorethanthis1d.blogspot.com/
Olga ja cię chyba udusze . Jeśli masz to zakończyć to przynajmniej mają być razem . Ok ? I pamiętaj jeszcze nie zakończyłam tej rozmowy .
OdpowiedzUsuńOlka
Czekam na następnyyy...po prostu zajebisty blog :)
OdpowiedzUsuńMiło by mi było gdybyś odwiedziła mojego bloga ,choć według mnie nie dorównuje twojemu i twoim pomysłom:http://karokam.blogspot.com/
Ps. Wiesz ,że jesteśmy w podobnym wieku?
Olga! nie kończ tego! prosze prosze prooooosze!
OdpowiedzUsuńnie możesz! ;c zakochałam się w tym opowiadaniu, więc go jeszcze nie kończ! :<
rozdział smutny, ale super go napisałaś!
oni nie mogą o sobie zapomnieć! za bardzo się kochają!
nie koooończ! <3
zgadzam się z tym co napisałaś...To się nie może skończyć!
Usuńjezu nie wierze... normalnie mam łzy w oczach ;o świetny rozdział... ;) haha. to jest za piękne, abyś już to kończyła! ;<
OdpowiedzUsuńno dziękuję bardzo -.- właśnie zalewam dom, jak zwykle :) oni prostu muszą się zejść, ty tylko tak robisz, żeby nas rozzłościć :) ale, czy ja dobrze zrozumiałam, że ty to już kończysz ? ja bez tego opowiadania nie wytrzymam, ja chyba umrę !!! nie możesz go już kończyć ! :( i czekam na nn <3
OdpowiedzUsuńRyczę . ; <
OdpowiedzUsuńNa serio . ; ]
Ale opowiadanie było megaa . *,*
Booooskie opowiadanie ; - )
OdpowiedzUsuńproszę,proszę,proszę nie kończ tego opowiadania to najlepsze opowiadanie jakie czytałam. Przez cb zamiast siedziec i czytac twój blog będę musiała się zacząc uczyc ;D
OdpowiedzUsuńJak mogłaś ich rozdzielić ?!?!
OdpowiedzUsuńCzy mam rozumieć , że to już koniec opowiadania ? Że Amanda wyleci do USA i że będzie sad end ? :c:c
Jak możesz ?!
No kurrde ... Ryczę ... Czemu oni musieli zerwać ?! A ja ich tak wielbiłam ... <3
jejkuu . ja płacze teraz . :C czemuu noo . ? weź ich jakoś zeswataj . niech ten jhej ojciec przetzre se te oczy i niech zrozumie co spirdolił . ;/// <33
OdpowiedzUsuńProszę, nie rozdzielaj ich, błaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaagam :(
OdpowiedzUsuńEee? Dlaczego? ;< Dlaczego, nam to robisz? Nie lubię jej ojca, wkurwia mnie ;/ (xD) Kocham to opowiadanie, kocham wszystkie twoje opowiadania. To się nie może tak skończyć, no :( Będę płakać. Nie no świruję, nie będę, ale będzie mi smutno. Pierwszy raz tak się wkręciłam w jakieś opowiadanie. Czekam na następny rozdział, bądź epilog, nieważne, ważne że coś się pojawi ;D Wow, ale się rozpisałam ;P Buziaki ;**** @I_LoveZayn_1D
OdpowiedzUsuńNaprawde zajebisty rozdział. Jestem bardzo ciekawa co będzie dalej. Mam nadzieję że będą razem ;D
OdpowiedzUsuńNika ;*
uu ale smutaśnie ;( Świetny rozdział ! Czekam na nstępny ;D
OdpowiedzUsuńjesli amanda i niall sie rozstana , to cie znienawidze o.o
OdpowiedzUsuńto bedie wrdene , tak nie mozna , wez cos zrob i nie koncz opowiadania , rozumiesz , to nie jest fair !
zgadzam sie , wszyscy potniemy sie linijkami !
UsuńNie, to niemozliwe,żeby tak wspaniały zwiazek sie rozpadł. Przecież Niall ja kocha! POnad życie! NIeee! Ona w sumie jego też. ;(
OdpowiedzUsuńJa to bym na miejscu Amandy z domu uciekła i nie wracała do domu jej ojca, nigdy.
Będę (ze smutkiem) czekać na epilog. <3
Proszę, nie kończ tego w ten sposób! Przecież tak idealny związek nie może się rozpaść z powodu jakiegoś nienormalnego ojca... Jeśli się nie pogodzą to się chyba potnę linijką ;p Nie rób nam tego! :D
OdpowiedzUsuńNajchetniej bym sie teraz po przeczytaniu rozryczala ale na matmie jestem i by sie profesor zdziwil jak bym mu buczec zaczela bo jakas amanda wyjerzza i zostawi nialla biednego samego jak palec!!!!! oczy mi sie jusz szklom nueeeeee ona nie moze wyjechac to sie nie moze tak skonczyc!!!! pisalan to tez pod poprzednim rozdzialem i powtarzam jeszcze raz prosze nie zakanczaj tego w ten sposob ;( najlepiej wgl nie zakanczaj!! no ale to juz twoj wybor;) nadallicze na szczesliwe zakon czenie;********
OdpowiedzUsuńa i jak bd nowy pisala to mi napisz na tt :) @Carrots_King ... pozdrawiam i zapraszam do mnie :*** onexxxdirectionxxxstory.blogspot.com
Proszę cie zorb tak aby oni znów byli raaaazem ; )
OdpowiedzUsuńEyy za smutno :(((
OdpowiedzUsuńJa to myślałam że oni będą mieli małe Horanki a tu bum i nic. :(((
Taki idealny związek się rozpadł :(((
o goshhh popłakałam się prawie ; (( Błagam nie kończ tego tak. proszę proszę proszę niech oni do siebie wrócą!! świetny ale smutny ;((
OdpowiedzUsuńRYCZĘĘĘ....
OdpowiedzUsuńomg najbardziej wciągnął mnie ten rozdział a jednocześnie zadziwiał
OdpowiedzUsuńpisz dale jestem ciekawa dalszych losów : D mam nadzieje że miedzy Niall'em i Amandom się ułoży. tęsknię też troszkę za Zaynem i Raschel
pozdrawiam Ali$ : )
Chyba cię normalnie popierdoliło! Myślę że się opamiętasz i nie zrobisz zakończenia typu "Już więcej się nie spotkali" czy coś w tym rodzaju ale zrobisz że jednak Tatuś zmieni zdanie i zostaną, w dodatku zaadoptuje Rachel a Amanda bd z Niallem i wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie. Koniec. ;D
Usuńxoxo S ;p
sory że to napisałam w odpowiedziach ale coś mi się pomyliło ;] miało to być jako zwykły komentarz do Olgi ;p
UsuńPoryczałam się na końcu :'( A kiedy mniej/ więcej będzie epilog ? A, no właśnie, Super rozdział jak zawsze :D Jak dam radę to będe komentować codziennie aż do epilogu ;)) P.S. Możesz jeszcze zrobić tak, że epilog dodasz dopiero jak będzie 200 komentarzy :)
OdpowiedzUsuńsuper opowiadanie ;) szkoda że już kończysz D':
OdpowiedzUsuńWlasnie mnie zabilas, wiesz ?! Zapraszam na pogrzeb ... :( Bez Niall'a & Amandy nie ma mnie :(( Kurcze, to juz epilog ?! O.O O matulu, to juz sie konczy ! ;/ No to mnie dobitnie dobilas :( Wiem, ze musialas, ale wiesz, ja cierpie ! :D Ehh, ja to nie wiem, nie lubie jej ojca od poczatku i tak zostanie, nawet jesli pozwoli im byc razem to i tak go BAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA(...)AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAARDZO nie lubie xdd Czekam na kolejny ! :) xx
OdpowiedzUsuńjeju popłakałam sie. mam nadzieje ze jednak bedzie happy end ;)
OdpowiedzUsuńświetny rozdział;)
Czekakam na next
@olasweetten
Ale to nie jet jeszcze koniec nie.????
OdpowiedzUsuńBo jak to jest koniec to przyjadę do ciebie z Lou i obrzucimy Cię marchewkami , a Liam przyjdzie z łyżką. x D
Nie no żartuje , ale nie kończ tak tego opowiadania , błagam.....
co, kuźwa? EPILOG CHCESZ PISAĆ!? co to, to nie. nie sprawiaj mi takich cierpieeń, o nieee! xD a tak serio, to ukatrupię cię, jeśli dasz mi teraz epilog w takim kurna momencie! czemu chcesz to tak nieszczęśliwie zakończyć? :( wg. nie ma być epilogu, pisz dalej, ale tak jak już to nie w takim momencie, no kuźde! grr ;) czekam na nowy rozdział, który NIE BĘDZIE EPILOGIEM! -.-
OdpowiedzUsuńPusze cię niech oni będą razem, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę, Proszę,
OdpowiedzUsuńPopłakałam się! Jakbym mogła to udusiłabym tego ojca! Co to za dupek! Jak oni mogli się rozstać? Jak ona mogła mu zaproponować przyjaźń? Jak on mógł jej zaoferować zerwanie kontaktu? o.O Epilog?? Nie! Proszę Cię! To chociaż zrób tak, żeby byli razem! I przez ten rozdział spać nie będę! :C
OdpowiedzUsuńOMG! Mam blisko do Katowic, więc w wakacje przyjadę do Cb i skopię Ci tyłek za ten rozdział! JAK MOGŁAŚ?! Przez Cb się głupia poryczałam! Nienawidzę ojca Amandy -.- To wszystko jego wina. Jestem załamana ich rozstaniem. OMG, to znaczy, że już nie będzie najpiękniejszej pary pod słońcem?! Myślałam, że Niall zgodzi się, by byli przyjaciółmi, a tu, że lepiej niech urwą kontakt?! WTF! Zraniłaś mnie totalnie!!!
OdpowiedzUsuńJAKI KU*WA EPILOG?! OMG, NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE! BŁAGAM, TO SIĘ NIE MOŻE TAK SKOŃCZYC ;CCCCC NIE NAPISZĘ, ŻE CZEKAM NA EPILOG, BO TAK NIE JEST! I BUZIAKÓW ODE MNIE NIE DOSTANIESZ, A JESZCZE WIĘKSZY OPIEPSZ DOSTANIESZ NA GG, LUB FB! @AniaBieberPL
kurde mać! jak mogłaś zakończyć związek NIALLA I AMANDY! I EPILOG?! EEEEEEE WTF?! NIE GADAJ ; O nie pozwalam Ci skonczyc na tym, ze amanda i niall sie rozstaną.. aaaaaaaaaaaaaaj.. ;CCC
OdpowiedzUsuńNo niee jak mogłaś zakończyć związek Amandy i Nialla ? Nie wybaczę ci tego na następnym zlocie nie żyjesz !
OdpowiedzUsuńnieeeeeee!!! ale oni do siebie wrócą, prawda???????
OdpowiedzUsuńI love it.. ale czemu musza sie rozstac? Oni sa dla siebie stworzeni..:( Nie koncz tego bloga...prosze..
OdpowiedzUsuńNie rób mi tego! Błagam, nie rozdzielaj ich! ;( Powiedz, że w epilogu wszystko się zmieni i oni do siebie wrócą... Przecież oni i tak o sobie nie zapomną, za bardzo się kochają...
OdpowiedzUsuńSzczerze? Przypomina mi to trochę historię Romea i Julii... :(
Ale ja nie chcę smutnego zakończenia :(
[lostinemotions.blog.onet.pl]
Kurde ! -,-
OdpowiedzUsuńEpilog ? Epilog ? przecież to dramatyczna końcowa część opowiadania : (
Mogłabyś chociaż zrobić chociaż happy end na końcu .
Ryczę -,-
NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!
OdpowiedzUsuńNie kończ tego epilogiem kurde ! -,-
LUUUDZIE !
OdpowiedzUsuńpostarajmy dobić do więcej niż 170 komentarzy !
Popieram Alex !
OdpowiedzUsuńAle super blog *__* Serio ;)) chyba najlepszy jaki widziałam (albo czytałam) :))
OdpowiedzUsuń-Magda
ryczę ! :'(( jak mogłaś, no nic, zostało nam tylko czekać na epilog :(
OdpowiedzUsuńNOO.. CHYBA ŻE ZMIENISZ ZDANIE I BĘDZIESZ PISAĆ DALEJ :D (liczę na to)
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ KOCHAM TWÓJ BLOG !!! ♥ xP ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ ANIA :*
OdpowiedzUsuńO raany jakie to smuutne! Aż sie popłakałam !! :( Weź ich nie rozdzielaj błaaaaaagaaam!! Zawsze myślałam że ten blog dobrze się zakonczy.. Oni nie mogą przestać byc ze sb!! Oni musza byc razem ♥♥
OdpowiedzUsuńkoszmarnie smutne płakałam !
OdpowiedzUsuńSuper rozdział!!! Czekam na następny...<3
OdpowiedzUsuńEpilog.?! No chyba Cie pogło.! Nie możesz. Co ja będe robić.?! Ale jak już ten epilog ma być to niech będzie ZAJEBISTY.!! I ma się wszystko dobrze skończyć.!! Całusy : **
OdpowiedzUsuńNIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE! To się nie może tak skończyć!
OdpowiedzUsuńOni muszą być razem! Błagam!
Prooooooooooooooszę, niech oni będą znowu razem! ;)
Boże, daj mi szczęśliwe zakończenie! haha :( Mi również bardzo podoba się rozdział :)
OdpowiedzUsuńNo wiesz Ty co? :(
OdpowiedzUsuńNie lubie Cie! Jesteś wledna! :C
Jak mogłaś?! NIE ODZYWAJ SIE DO MNIE! :C
FOCH FOREVER :C
(Tak na prawde to nie, ale wiesz.. ;d)
JAK MOGŁAŚ ICH ROZDZIELIĆ? :C
właśnie umarłam. rozstali się? ;c
OdpowiedzUsuńPłakać mi się chce! Noooo ;'(
OdpowiedzUsuńOni muszą być razem!
Ale rozdział świetny *_*
jak nie zakonczysz szczesliwie tej histori to ja i 87295779847385798498 polskich directionerek ,udusimy cie , zrozumialas ? o.O
OdpowiedzUsuńPROSZĘ NIE KOŃCZ BŁAGAAAAAAAAAM
OdpowiedzUsuńCo za fatalne zakończenie ja sie popłakałam . Kocham twoje opowiadanie i chodź dopiero wczoraj dowiedziałam sie o istnieniu twojego bloga to doszłam do ostatniego rozdziału i myślałam że będzie cudowne zakończenie a tu koszmar ja naprawdę płakałam mam nadzieję że epilog będzie szczęśliwy :D Jetseś naprawdę zdolna cieszę sie że ktoś taki jak ty pisze opowiadania ! Nareszcie opowiadanie nie jest całe dramatyczne tylko pół na pół ! jesteś naprawde super!!!!!!!!! Kocham twoje opowiadanie i przeczytam z chęciom każde następne !!!!! Pozdrawiem NIka :***********
OdpowiedzUsuńHej Olga!To mój pierwszy komentarz,bo zaczęłam czytać twoje opowiadnie..od dziś. Taka ładna pogoda,a ja siedzę w domu i nie mogę się oderwać. Masz talent,naprawdę! Czekam z niecierpliwością na nowy i będę już na bieżąco komentować! xx
OdpowiedzUsuńNIE NIE NIE NIE NIE MOŻESZ TEGO KONCZYĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TYLKO NIE EPILOG :(((
OdpowiedzUsuńPROSZĘ NIE KOŃCZ TEGO OPOWIADANIA I TO JESZCZE NA TAKIM MOMENCIE !
OdpowiedzUsuńtak się w nie wciągnełam ,że po 10 razy wchodzę by sprawdzić ,czy nie ma nowego rozdziału
a zreszta to jedno x nielicznych opowiadań gdzie jest Niall jako główny bohater*__*
ja chcę happy end! tylko o to błagam no!!!!!
OdpowiedzUsuńno ej no! ryczę! haha pierwszy blog, przy którego czytaniu się popłakałam jak głupia.. i wgl pierwszy blog, który jest w dużej mierze o Niall'u - przeczytałam całość przez ostatnie 4h! błagam, to się nie może tak skończyć, oni są taką zajebistą parą, no ;)
OdpowiedzUsuńJuż kończysz?! Teraz?! JAK MOŻESZ?!
OdpowiedzUsuńTo. Nie. Może. Się. Tak. Skończyć.
Nie może! Rozumiesz? TO NIEDOPUSZCZALNE !!!
Jak zrobisz mi coś takiego to będę siedziała w więzieniu za zabójstwo i długotrwałe znęcanie się nad zwłokami z uśmiechem na ustach :D
Kochająca Em ♥
Zabiłaś mnie podpisem. HAHA!
UsuńAle przyłączam się do cb!
~DizzyDee
Haha, mnie też xd Że aż mnie zatkało i nie wiedziałam, co odpisać xd
Usuńporyczałam się jak to czytałam :c genialny rodział <3
OdpowiedzUsuńkocham cie ale to NIE MOŻE SIE TAK SKOŃCZYĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJejku ale to opowiadanie jest słodkie i zarazem takie smutne :((((((((( Mam nadzieję że jednak to sie tak nie skończy :)))))) !!!!!!!
OdpowiedzUsuńAmy:*********
prosze nie :( to takie kochane Niall i Amanda są
OdpowiedzUsuńdla siebie stworzeni <3 to nie może być koniec !!
świetnie piszesz prosze pisz dalej <33
Aaaaaaaaaaaaaaaaa! no jak moglas! Ja sie pytam jak moglas ich no rozdzilic :( Czemu mi to zrobilas :'( Oni potrzebuja siebie nawzajem ...
OdpowiedzUsuń1d-gotta-be-you.blogspot.com
CO!!! Jak mogłaś.! Kobieto! Gdy oni się rozstali, popełnili wielki błąd! Ale jak w epilogu nie znajdzie się Happy End, to dorwę cię w tych Katowicach! Choć mieszkam na Podlasiu!
OdpowiedzUsuńUMARŁAM! Chcę aby na moim nagrobku napisano:
Zginęła śmiercią tragiczną z powodu piekielnie zdolnej pisarki :D
~DizzyDee
No ale dlaczego ??? Jak nie będzie Happy Endu , to normalnie Cię dorwę i własnoręcznie uduszę .! Świetny blog . ;)
OdpowiedzUsuńA tak przy okazji zapraszam do Siebie ;D
http://more-than-this-story.blogspot.com/
Nie wierze to nie może sie tak skończyć!!!!!!!!!!!!!!!!!nie może i koniec kropka!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWczoraj przypadkiem znalazłam twoje opowiadanie. Czytałam do 4 nad ranem i nie mogłam się oderwać. . .
OdpowiedzUsuńSuper, szkoda, że już epilog :(
A tak wgl: to czy ty czytasz te wszystkie komentarze??? :D
Danonek
Oczywiście, że czytam wszystkie komentarze :D Niektóre nawet kilka razy haha ♥
UsuńEJ NO JA PROTESTUJĘ!
OdpowiedzUsuńTY CHCESZ NA SERIO MNIE DOPROWADZIĆ DO PŁACZU, TAK?
TO SIE TAK NIE MOŻE SKONCZYĆ!
CO TO ZA ZAKOŃCZENIE?!
NIENAWIDZĘ TAKICH SMUTAŚNYCH KOŃCÓW!
MASZ TO ZMIENIĆ!
JA CHCĘ ABY ŻYLI DŁUGO I SZCZĘŚLIWIE!
TEN JEJ OJCIEC JEST STRASZNIE GŁUPI!
NIENAWIDZĘ GO!( OK MOŻE TROCHĘ PRZESADZIŁAM )
ALE PROSZĘ NIE RÓB MI TEGO....
A tak na marginesie to pojawił się 5 rozdział na http://my-love-one-direction.blogspot.com/
Proszęęęęę nie kończ tej historii :<
OdpowiedzUsuńNie wytrzymam bez Niallera i Amandy , przynajmniej nie kończ w tym momencie
@weronka9824<-- mój tt
OdpowiedzUsuńJaki EPILOG, nieeeeee, to nie może się tak skończyć, jeśli ci brakuje pomysłów to pisz do nas mi ci pomożemy ja np ma dwa na zbycie i można by je połączyć, ale błagam NIE KOŃCZ teraz tego bloga !!!! <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3
Że co kuźźwa.?! Epilog.!? Naprawdę.? Naprawdę.?
OdpowiedzUsuńRanisz...
Niech Ci będzie ale to ma być takie epilog,żespdane z krzesła.!!
Polały się łzy ;c Niall? Taki obojętny? aż się wierzyć nie chce,a zawsze taki spokojniutki :>
OdpowiedzUsuńuwielbiam to co piszesz i czytam każdego Twojego bloga, jesteś niesamowita x!
nie koncz opowiadania !
OdpowiedzUsuńReally, bitch? Really? Epilog?
OdpowiedzUsuńpiszesz tak super i wgl. jeszcze z NIALLEM, a z nim jest strasznie mało :c
nie kończ ;c
zapraszam tez do mnie http://opowiadanieo1d.blogspot.com/
Serio ? To koniec ? Nie wierzę !!! Czytając ten rozdział tak mi się oczy zaszkliły , że nie wiem co , a jak pomyślę , że to koniec mojego ulubionego bloga , już beczę... Plose nie kończ tego opowiadania , pliska... Kurde tak mnie boli fakt , że się rozstali , proszę zrób coś bo na zawał serca zejdę z tego świata.. Pliska , aaaa , proszę Cie o jeszcze pare szlicznych , wzruszających i najlepszych na świecie rozdziałów , nie zostawiaj nas tak ... Kurdę nawe Happy Endu nie ma !! AAaaaa ! czemu ? , nie przeżyję !! Sory za przynudzanie , bo tak czy siak to twoja decyzja , ale jeszcze raz PLOSE... :- (
OdpowiedzUsuńFajnie, ale oni muszą być razem :(
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, dopiero zaczynam:
http://i-need-you-here-with-me-now-a.blogspot.com/
Błagam cię, to nie może się tak skończyć, ja chcę HAPPY END, bo inaczej się popłaczę ;c
OdpowiedzUsuńjejuuuu ! Muszą być razem noo! dodawaj jak najszybciej!
OdpowiedzUsuńJak to epilog?! :'( Nie rób nam tego! Błagam! Kontynuuj tego bloga, inaczej chyba umrę. Nie można kończyć czegoś tak wspaniałego! Ja się nie zgadzam! Złamiesz mi serce :<<<<
OdpowiedzUsuńTeraz płaczę. Na prawdę. Nie ze względu na to, że tak smutno kończy się ta historia. Płaczę, bo to już koniec, a ja nie chcę żebyś przestała pisać. Mimo wszystko jesteś świetna, a Twój blog i sposób pisania niesamowity! Ciężko będzie mi się rozstać z tym opowiadaniem. Kocham Cię za to co zrobiłaś :>
OdpowiedzUsuńDziękuję za te ciepłe słowa ♥ Mnie też będzie ciężko rozstać się z tym opowiadaniem :') A wszystkich czytelników kocham za to, że czytają. Dziękuję Wam ♥
UsuńKurde ja nie chce takiego zakończenia nie chce żebyś kończyła a ogólnie to cie kocham!
UsuńPostaraj się wymyślec cos fajnego na zakonczenie skoro juz postanowilas skonczyc . Dobrze by bylo zebys zrobila 2 czesc tego opowiadania , bo jest bardzo ciekawe , a zaczelam czytac 2 dni temu. Tak mnie wciagnelo ze nie moge wyobrazic sobie ze to juz koniec i nie chcesz dalej tego ciągnąc. Mam nadzieje i wszyscy inni ze zmienisz zdanie i zrobisz nastepna czesc tego opowiadania . Prosze i dzieki za milo spedzone te 2 dni na kompie ; ** Pozdro . ;DD
OdpowiedzUsuńproszęęęęę nie kończ pisać tego opowiadania :<
OdpowiedzUsuńsuper blog :)) ♥ Kocham cię, no i twój blog!!! ♥ NAJLEPSZY blog o Niallu według mnie ! xP
OdpowiedzUsuńWeź ich nie rozdzielaj ;( Najlepiej to utop tego jej ojca xd hahaha Jaki mam zaciesz ;D A blog jest po prostu ŚWIETNY Nie będę się rozpisywać jaki Ty masz talent i wgle bo miejsca by w komentarzu nie starczyło + Od razu gdy zauważyłam jaką masz liczbę wyświetleń to pierwsze co mi przyszło na myśl to " O jprdl. dziewczyna ma talent . Muszę to przeczytać" ;P Ymm ... Aaa ... I twoje inne blogi też oczywiście zacznę czytać .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i Powodznia . ;***
O boże.!!! PORYCZAŁAM SIE!!! ;(( NIE MOŻESZ ICH ROZDZIELIĆ!! MUSZĄ SIĘ ZEJŚĆ W EPILOGU!! MUSI PRZEPROSIĆ NIALL ALBO OJCIEC SIE NAWRÓCI.. BOŻE... W SUMIE KOCHAM SMUTNE ZAKOŃCZENIA.. ALE NIALL I AMANDA?!?! NIE.. ;d nie nie nie to niemożliwe.. I TAK WGL TO JAKI EPILOG?! ZWARIOWAŁAŚ?! NIE!!! NIE MOŻESZ SKOŃCZYĆ TEGO WSPANIAŁEGO OPOWIADANIA! co z Harrym i z Rachel i Zaynem i Dianą i wgl?!
OdpowiedzUsuńi gratuluję Ci tak wielkiej ilości czytających! prawie 600! :D Od początku to opowiadanie było wspaniałe i nie mogę sobie wyobrazić, że może się skończyć.. tak szybko?! no niby już prawie 50.. ale przy takim talencie się tak tego nie odczuwa.. jest wciąż za mało i za mało xd..
ale Amanda musi być z Niallem .. są sobie przeznaczeni : < musząą być razeem.! ;d
i wgl tak dużą ilość komentarzy.. to widziałam tylko na innych Twoich blogach! WOW! jestem pod ogromnym wrażeniem! ale zasługujesz na to i dużo więcej! <33
rozbeczałam się po prostu jak powiedział "Zapomnimy o nas. Że kiedykolwiek byliśmy." i to: "Żegnaj" Boże.. Niall ..! JAK MOGŁEŚ?! ja nie pojmuję.. ;< ale musiał w domu ryczeć pewnie nasz Nialler wrażliwy ^^ kochany! .. czekam na wzruszający epilog..
ale wgl to mam jeszcze nadzieję na kilka chociaż rozdziałów.. ;< o Harrym o Rachel i wgl! <33 byłoby fajnie.. ale jak już musisz kończyć.. to poproszę najpiękniejsze zakończenie na świecie! <333 .. no.. w sumie to u ciebie inaczej się nie da ;P
aa.. i czekam na następne na moim fav blogu o Louisie <333!!
Do.. ;< .. zakończenia ;(((
<3333
@_yourkitty
Że WTF?!?!?!?!?!?!?!!?!?!?!?!?!!??!?!?! Czy ten jej ojciec jest poważny?! No jak on mógł do czegoś takiego doprowadzić?! No brak mi słów na tego człowieka... -,- Ja nie przeżyję jeśli oni znów nie będą razem. No jak tak można? Przecież byli idealną parą. No IDEALNĄ po prostu!!! Oni muszę być razem. :)
OdpowiedzUsuńA z tym ojcem coś można zrobić. Zaplanuję jakąś szatańską intrygę aby zniknął z ich życia na zawsze. Buahahahahahahaha. *_______________*
I TAK W OGÓLE TO JAKI EPILOG ?! CZY CIĘ POGIĘŁO KOBIETO?! PISZESZ ŚWIETNIE I NIE POWINNAŚ TEGO JESZCZE KOŃCZYĆ. NAPISZ JESZCZE KILKA ROZDZIAŁÓW. PROSZEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE! :D xx
No to w sumie tak na zakończenie to mogę stwierdzić po raz kolejny, że z rozdziału na rozdział coraz bardziej kocham to opowiadanie. :D Jest to najlepsze, najpiękniejsze, najbardziej cudowne opowiadanie jakie czytałam!!!! <3
Masz niesamowity talent i powinnaś to wykorzystywać. Zaraz będzie 50 rozdział więc do 60 rozdziału chociaż dobij. ^.^ Błagam Cię!
@Fuckin_Positive :D xx
Ryczę! Jak oni tak mogli! To ją boli! I go też! I mnie! Ja się tak złączyłam z bohaterką!.... Czuje się jakbym to była ja... Kocham Cię. Cudownie piszesz ! :D A przy okazji, byłam z Tobą na zlocie, i nawet o tym nie wiedziałam, że byłam tak blisko autorki mojego ulubionego opowiadania! I nie pogadałam z Tobą! Ugh! ;p
OdpowiedzUsuńLove! ^^
@Michikomika
masz talent!
OdpowiedzUsuńJeeezu ;c Dosłownie popłakałam się. :D
OdpowiedzUsuń