Dobranoc xx– przeczytałam sms-a od Niall’a. Był poniedziałkowy wieczór. Właśnie dobiegał końca jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu. Co prawda nie zaczął się za dobrze, ale za to jak cudownie się skończył. Już nie mogłam się doczekać naszej sobotniej randki.
Dobranoc. Słodkich snów xx – odpisałam.
Po chwili dostałam odpowiedź:
Jeśli Ty w nich będziesz, to na pewno będą słodkie ;)
Uśmiechnęłam się do siebie.
- Twarz cię rozboli jak będziesz się tak ciągle do siebie szczerzyć. – powiedziała Rachel.
- Mówisz jakbyś ty tak nie robiła, kiedy sms-ujesz z Zayn’em. – odpowiedziałam. – Idę spać, dobranoc.
- Dobranoc.
***
Był wtorek. Właśnie dotarłam pod centrum kultury. Niall czekał już w sali.
- Cześć, Piękna. – przywitał mnie i cmoknął w policzek.
- Hej. To co, zaczynamy lekcję czy znowu jest czas na moje spłacanie długu?
- Na początek kilka pytań.
- Czyli spłacam dług. – uśmiechnęłam się.
- Muszę wiedzieć kilka rzeczy przed naszą randką. Jakie kwiaty lubisz najbardziej?
- Białe róże.
- Masz na coś uczulenie?
- Nie.
- Zawsze używasz błyszczyka? – wyszczerzył się.
- Tak. – odpowiedziałam. – Truskawkowego, jeśli chcesz wiedzieć.
- Ciekawe.
- No dobra, może zaczniemy już lekcję, co? – zapytałam i szturchnęłam go.
- Eh… - westchnął. – No zgoda. Pamiętasz wszystko z ostatniej lekcji?
- Tak.
- Pokaż.
Pokazałam mu to, czego nauczył mnie ostatnio.
- Nieźle. Ale trochę źle to robisz. – powiedział.
- Co? Ostatnio mówiłeś, że wszystko jest dobrze…
- Nie kłóć się z nauczycielem. – przerwał mi. Objął mnie od tyłu i złapał za ręce. – Tak powinnaś to robić.
- Właśnie tak to robiłam.
- Nie, nie prawda. – odparł siadając naprzeciw mnie.
- Prawda.
- Mówiłem ci, żebyś nie kłóciła się z nauczycielem. – uśmiechnął się.
- Ale jeśli nauczyciel nie ma racji, uczeń ma prawo mu się sprzeciwić. – odwzajemniłam uśmiech.
- Ale ja mam rację. – przybliżył się.
- Nie, nie masz. – nachyliłam się.
- Owszem mam.
W tym momencie nasze usta się spotkały. Pocałował mnie bardzo delikatnie. Trwało to krótko, po chwili odsunął się cały czerwony. Byłam lekko zaskoczona, ale po chwili uśmiechnęłam się do niego nieśmiało. Chyba odzyskał swoją odwagę, bo powiedział:
- Rzeczywiście truskawkowy. – i uśmiechnął się szeroko.
__________________________________________________________________
Bardzo krótki ten rozdział, ale lekki i przyjemny :) Przynajmniej tak mi się wydaje :p Nowy dodam w środę ;) (a i jest dłuższy xd)
Ehh… znowu szkoła -,- Teraz będę rzadziej dodawać rozdziały. Niestety nie będę mieć tyle czasu na pisanie.
Prawie 4000 odwiedzin?! :o Wow! Dziękuję bardzo ♥ Jeśli podobał się Wam rozdział, proszę zostawcie komentarz :)
Całusy,
Olga
P.S. Jeśli zmieniłyście nazwę na twitterze, a chcecie być dalej informowane o nowych rozdziałach to dajcie mi znać :)
P.S. Jeśli zmieniłyście nazwę na twitterze, a chcecie być dalej informowane o nowych rozdziałach to dajcie mi znać :)
Jakie to słodkie <3333333333333333333333333333 ALE ŻEBY TAKI KRÓTKI ?!
OdpowiedzUsuńFajny ^^
OdpowiedzUsuńAle czemu nowy dopiero w środe ?? :(
rozdział cudowny , od kiedy Nialler taki nieśmiały , że czerwony się zrobił xd ? szkoda tylko , że taki krótki ten rozdział , no trudno , pozdrawiam i całuję OneDirectionLove♥ , dziękuję za komentarz po moim rozdziałem ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam nieśmiałego Niallera ;> Takie słodkie to było! [help-me-see]
OdpowiedzUsuńŚwietny, to nic, że krótki. < 3O
OdpowiedzUsuńKocham twój blog ♥ niby taki krótki rozdział a rozwesela człowieka :D
OdpowiedzUsuńPrawda, że krótki, ale za to jaki.... Dostaję czegoś! Jeśli Ty uwielbiając Lou, piszesz takie rozdziały, z Niallem jako postacią główną, to ja uwielbiając Zayna i Nialla mam pisać rozdziały z główną postacią Lou albo Liamem i Harrym? No way, hahaha! Nie wytrzymam do środy!! KOCHAAAAAAMMM TO!!!!!!!!!!!! Czekam na następny <3 ♥
OdpowiedzUsuńMam zaciesz :)
OdpowiedzUsuńJA CIE SUNE, MEGAŚNIE MEGAŚNY TEN ROZDZIAŁ <3 NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ ŚRODY! <33333333333333
OdpowiedzUsuńSłooodko :D
OdpowiedzUsuńswietny nie moglam sie doczekac kiedy sie pocaluja :D
OdpowiedzUsuńmadzia(truskawkowymus)
Dlaczego taki krótki!!?? Co?? hehe rozdział jak zwykle boski. Uwielbiam końcówkę gdy niall powiedział "rzeczywiście truskawkowy" to było takie hmm...słodkie? Ach..wreszcie się pocałowali!! Pozostaje mi czekać do środy na nowy rozdzialik ;)
OdpowiedzUsuńAhhh.. Wreszcie się pocałowali ^^ Szczerze to nie mogę pozbyć się uśmiechu z twarzy, gdy przeczytałam `Rzeczywiście truskawkowy.` :D ~stranger172
OdpowiedzUsuńPocałowali się ! . ;) Nareszcie .;) ' Rzeczywiście Truskawkowy ' ;D Kocham .;D Informuj mnie o NN . na tt @ScaredGirl_ . Pozdrawiam i zapraszam do mnie [ itsgottabeyou.blog.onet.pl ]
OdpowiedzUsuńMasz talent naprawdę. Twoje rozdziały czyta się tak łatwo i są takie ciekawe i prawdziwe . Proszę informuj mnie o nowych rozdziałach będę wdzięczna @Aleksa_b284
OdpowiedzUsuńAwwwwwwwwwwww ... <3 Kocham ten rozdział ! :) ZDECYDOWANIE MÓJ NAJUKOCHAŃSZY !!! :D Wiedziałam, że specjalnie się przyczepił, żeby się do niej zbliżyć ! :D To takie słodkie ! <3 xdd I jeszcze te przekomarzanki, zbliżenia, całus, rumieńce, a potem zaciesze ! <3 Z tym błyszczykiem było najlepsze ! Ostatnia wypowiedź Nialla była powalająca! xdd Chciałabym być nią w tym momencie ! :D Jeszcze jak ładnie się z nią przywitał :D Aww ... KOCHAM TO ! :3
OdpowiedzUsuńUuuu ♥ Słodkie ;3
OdpowiedzUsuńBoże , płacze przy każdym , jesteś świetna ! :) proszę o więcej :D
OdpowiedzUsuń